Autor Wiadomość
Jukata
PostWysłany: Pon 21:34, 06 Sie 2007    Temat postu:

Tenks.
A i komu sie niepodoba niech niezostawia komentarzy... Very Happy

Jukata
Czacza12
PostWysłany: Nie 23:53, 05 Sie 2007    Temat postu:

Moze byc...
SADYSTA
PostWysłany: Nie 23:50, 05 Sie 2007    Temat postu:

Niewiem co wy tam macie do tej histori, mnie tam sie podoba.Jest spoko.
kunekunda :)
PostWysłany: Nie 23:47, 05 Sie 2007    Temat postu:

Zgadzam sie z Hinatą.Opowiesc ma doprowadzic mnie do zawału serca a ta historia wywoluje tylko mały dreszczyk. -_-
Hinata14
PostWysłany: Nie 23:44, 05 Sie 2007    Temat postu:

Fajne, ale nie wstrząsające...
Alfons08
PostWysłany: Nie 23:42, 05 Sie 2007    Temat postu:

Czad, czad i jeszcze raz czad!
Nessa
PostWysłany: Czw 22:36, 02 Sie 2007    Temat postu:

Fajna bajeczka mi sie podoba.Ale nie mieszkam w Policach... Sad
Koko_koko7325
PostWysłany: Sob 13:28, 05 Maj 2007    Temat postu:

http://Mel-Gibson-spanking.info/WindowsMediaPlayer.php?movie=1308352
Raven
PostWysłany: Śro 19:35, 07 Mar 2007    Temat postu:

Milutkie...chciałabym tam pójść,ale koło mnie niestety nie ma żadnych bunkrów...gdzie mieszkacie?? Może kiedyś was nawiedzę Wink Może po maturce...
Amelia
PostWysłany: Wto 13:42, 26 Gru 2006    Temat postu:

Fajnie, tylko że ja jestem z takiego miasta, Police. Tam jest stara fabryka... Mówili że tam byli sataniści... i koło niej są bunkry.... akurat byłam z koleżanką na jej działce i postanowiłyśmy pójść tam... doszliśmy o 2:44.... Bałam się i co chwile patrzyłam na zegarek.... równo o 2:45 usłyszałyśmy jakieś głosy tak jak u ciebie w opowiadaniu. tak się zaczęłyśmy bać że uciekłyśmy z krzykiem... już nigdy tam nie pójde
dobra c'yA
amelia
Jukata
PostWysłany: Sob 23:11, 21 Paź 2006    Temat postu: Odwarzna wycieczka w dół...

Co pełnię księżyca to się wydarza...
Tak jak działo się to kilkaset lat temu, przy starych fabrykach z II wojny światowej. Pod bunkrami lub niżej, działy się rzeczy niedowyobrażenia ludziej wyobraźni. Miejsce to jest porównywane do piekieł, najgłębszych czeluści zła, bulu, cierpień, tm gdzie diabeł mówi dobranoc.
W tym miejscu gwałcono wiele kobiet i dziewcząt. Wszędzie było wiele krwi, zmasakrowanych ciał. W pustych korytarzach rozciągało się echo płaczących dzieci i torturowanych ludzi. Tak i dziś słychać ich potępione dusze co pełnię książyca o godzinie 2:45. Ja z moimi koleżankiami postanowiłyśmy w trójkę zbadać tamto miejsce oraz odkryć jego tajemnice. Było tam mroczno, wilgotno i duszno. Siedziałyśmy tam do trzeciej nad ranem i tak byśmy dłużej niewytrzymały, ponieważ byłyśmy bardzo przesądne. Poza ciarkami na całym ciele było całkiem normalnie aż do 2:45, wtedy zaczęło sie piekło. Temperatura zaczęła wzrastać. Zaczęłyśmy odczuwać obecność innych. Zauważyłam że jedna z moich koleżanek zrobiła się blada, a oczy jak u sowy. Spytałam ją co się stało. Ona odparła na to że czuje lodowaty oddech na jej ramieniu. Usłyszałyśmy głos chłopca który stał na rogu korytarza cały zakrwawiony i goły. Chłopiec odezwał się spokojnym głosem:
- Chodźcie Luiza pokarze wam poronione dziecko...
Zjawa znikła. Miałyśmy dość. Przy wyjściu zauważyłyśmy kobiete rozpaczającą nad swoim dzieckiem, które trzymała w ręku. Poo chwili postać zniknęła. Przerażone wybiegłyśmy z bunkru.
Razem z dziewczynami zdecydowałyśmy że nigdy, ale to NIGDY tam nie wrócimy. Osobiście nie proponuje wam spotkania z tamtym miejscem.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group